Git

/Tag:Git

Spring jest GIT

Zgodnie z zapowiedziami projekt DM Server prowadzony przez SpringSourcezostał zmigrowany z Subversion na GIT. Jest to już drugi projekt tej grupy, który przeniósł się na ten system kontroli wersji (pierwszy to Grails). […]

By | Sierpień 19th, 2009|Categories: MiszMasz|Tags: , |Możliwość komentowania Spring jest GIT została wyłączona

GIT Stash

Na codzień pracuję z IntelliJ IDEA. W tym IDE bardzo podoba mi się funkcja „szufladkowania zmian” podczas pracy z kontrolą wersji. Na codzień korzystam z Subversion i zdarza mi się z tej funkcji skorzystać. Na czym ona polega? Otóż, zdaża się, że pracujemy nad sporym kawałkiem kodu i już dość dużo zmian poczyniliśmy, gdy nagle dostrzeżemy błąd w aplikacji, który chcielibyśmy zmienić, zanim skommitujemy resztę zmian. Powyższa funkcja IntelliJ IDEA pozwala nam na odłożenie dotychczasowej pracy (czyli zmian od ostatniego commita) do szufladki – po czym, możemy poprawić błąd, scommitować zmiany i następnie z szufladki „wyjąć” kod, który napisaliśmy aby kontynuować pracę. Wielce mnie ucieszyło, gdy zobaczyłem podczas pracy z GIT, że ma on taką funkcję wbudowaną out-of-the-box. Nazywa się ona ‚Stash’. […]

By | Sierpień 17th, 2009|Categories: Programowanie|Tags: , |Możliwość komentowania GIT Stash została wyłączona

Raczkowanie z GIT

W związku z tym, że ostatnio coraz częściej korzystam z systemu kontroli wersji GIT (zamiast używanego przez kilka ostatnich lat Subversion) postanowiłem napisać kilka słów na jego temat. Wprowadzenie GIT jest systemem kontroli wersji, którego używał Linus Torvalds podczas pracy nad kernelem linuxa – z resztą do tej pory kernel jest kontrolowany przez GIT. Główną różnicą od svn, która skłoniła mnie do korzystania z niego, jest jego decentralizacja. W Subversion niezbędne jest stworzenie jednego głównego repozytorium które kontroluje nasz projekt. Każdy klient łączy się z tym centralnym repozytorium podczas pracy nad projektem i każda zmiana musi być wysłana na serwer. GIT działa w architekturze P2P repozytorium nie musi być centralne. Może istnieć kilka równoległych, które będą potem synchronizowane. Istnieje nawet możliwość synchronizacji przez mail :) Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać centralnego repozytorium, zwłaszcza podczas pracy nad dużym projektem. Niejednokrotnie jednak miałem odwrotną sytuację – pracowałem nad czymś małym, a mój edytor (vim ;) ) nie posiada wbudowanej obsługi kontroli wersji. Chcąc objąć projekt kontrolą nie chciało mi się tworzyć repozytorium svn – bo za dużo roboty. Więc praca którą wykonywałem była ‚na żywioł’. Cofnięcie wersji było równoznaczne z napisaniem kodu od nowa. Od tego czasu ropocząłem korzystanie z git. Sami zobaczcie jakie to proste. Opiszę kilka podstawowych operacji potrzebnych do pracy z lokalnym repozytorium. Jeżeli mi się uda, to w późniejszym czasie opiszę sposoby pracy z repozytorium zdalnym. […]

By | Czerwiec 27th, 2009|Categories: Programowanie|Tags: |Możliwość komentowania Raczkowanie z GIT została wyłączona